Testowanie produktów – praca na etacie czy dodatkowy zarobek?
Na testowaniu produktów można zarobić? Dużo? To zależy od samego produktu oraz rodzaju umowy, jaką tester zawiera ze zlecającym badanie. Sprawdźmy na czym polega testowanie produktów oraz czy jest ono dobrym sposobem na pomnażanie majątku.
Jak to wygląda?
Kardynalnym aspektem działania każdego producenta jest rozwój produktu. W tym celu przeprowadza się badania reakcji konsumentów na produkt. Przedsięwzięcia związane z testami trochę przypominają kampanie reklamowe. W rzeczywistości są to bardzo poważne, strategiczne działania mające uzasadnienie w teoriach ekonomicznych.
Zgodnie z definicją podaną w pracy „Marketingowe testowanie produktów” Sudoł S, Szymczak J, Haffer M. (2000) sprawdzanie produktów polega na poddawaniu produktów próbie, która jest celowo dobrana i odpowiednio skonstruowana pod względem celu.
Jako źródło wiedzy testowanie jest wykorzystywane przez:
- Producenta wyrobu oryginalnego,
- Producentów substytutów,
- Konkurencję,
- Dystrybutorów produktów (hurtownie i sieci detaliczne).
Zlecenie badania określonego wyrobu najczęściej pochodzi od producenta, konkurencji, organizacji konsumenckich, agend rządowych czy międzynarodowych (np. Unii Europejskiej), innych organizacji.
Jakie są typy testów?
Produkty testuje się przed wprowadzeniem ich na rynek. Badanie może dotyczyć towaru jako całości lub jego części.
Każdy nowy produkt przechodzi trzystopniowy proces sprawdzania.
- badania laboratoryjne i techniczne,
- testy eksperckie,
- próby marketingowe.
Nas interesują właśnie te ostanie – testy dokonywane przez zwykłych zjadaczy chleba, którzy zgłoszą chęć współpracy i otrzymają produkt do testu. Ten rodzaj badań jest uznawany przez ekonomistów za najważniejszy z punktu widzenia rozwoju produktu. To konsument zadecyduje czy towar pozostanie na rynku – obserwacji poddawane są jego reakcje emocjonalne. Na podstawie owych reakcji można uzyskać następujące informacje (za Rudnicki L. 2012, „Konsument w polityce rozwoju nowego produktu”):
- Czy produkt przyciąga uwagę, zainteresowanie, których skutkiem jest decyzja o zakupie?
- Czy postawy badanych konsumentów pokrywają się z założeniami badań laboratoryjnych i eksperckich, czyli z pierwotnymi oczekiwaniami wobec produktu?
- Czy zastosowania produktu pokrywają się z założeniami producenta?
- Jaki jest poziom intensywności zakupów oraz lojalności wobec marki?
Jakie produkty są testowane?
Próbie konsumenckiej można poddać każdy produkt. Zadaniem testującego jest używanie produktu a następnie wyrażenie swojej opinii na jego temat. Zlecający badania najczęściej proszą o wypełnienie ankiet; czasem konieczne jest dokonanie własnego opisu otrzymanych próbek.
Udział w badaniach marketingowych nie wymaga nakładów finansowych ani zaangażowania dodatkowego czasu. Wiele towarów testowanych jest niejako „przy okazji”: kosmetyki, środki piorące, chemię do sprzątania, sprzęt elektroniczny wykorzystujemy na co dzień.
Więcej na temat testowania kosmetyków tutaj: https://pomocnikodchudzania.pl/testowanie-kosmetykow-i-innych-produktow/
Kto może zostać testerem?
Każdy. Nie ma znaczenia wiek, wykształcenie, zawód, stan rodzinny, majątkowy itp. Do większości badań nie są wymagane żadne szczególne umiejętności. Przykładem testowania, które wymaga szerszych kompetencji w określonej dziedzinie może być testowanie oprogramowania. Praca testera polega na „łowieniu” bugów – wyszukiwaniu błędów, czyli szukaniu przysłowiowej „dziury w całym”. Firmy produkujące oprogramowanie do gier chętnie zatrudniają graczy – pasjonatów. Warto wiedzieć, że testowanie oprogramowania jest często wykonywane w ramach umów o pracę czy umów zlecenia.
Zgodnie z prawem testerami mogą być wyłącznie osoby dorosłe, które zarejestrują się na portalach zajmujących się naborem testerów produktów. Do wyboru mamy strony zagraniczne i polskie. Niektóre z nich na wejściu dają bonusy rejestracyjne w postaci gotówki lub kuponów zakupowych.
Klienci wybrani do badań otrzymują towar za pośrednictwem poczty lub firmy kurierskiej. Wraz z produktem dostają dokładne wytyczne co do sposobów użytkowania, zwrócenia uwagi na określone cechy oraz opisania wyników badań, czyli stworzenie opinii o produkcie.
Jak wygląda praca testera
Współpraca z portalem musi opierać się na cierpliwości i systematyczności. Nikt nie zostanie zasypany produktami do testów zaraz po otwarciu konta. Najpierw przez pewien czas trzeba uzupełniać ankiety, które profilują testerów i czekać, aż zostaniemy dopasowani do grupy docelowej odbiorców danego produktu.
Bardzo istotna jest aktywność testera – nie opłaca się nieumieszczanie opinii o produktach. Takie osoby uznaje się za nieprzydatne i nie mają one szans na otrzymanie kolejnych zleceń.
Warto aplikować do wielu badań, ale trzeba znać swoje możliwości i ograniczenia. Zabawa w testowanie czegoś, na czym w ogóle się nie znamy lub nie lubimy nie jest warta zachodu.
Każdy rejestrujący się nowy współpracownik marzy o wysokich zarobkach. Może się okazać, że to na zawsze pozostanie wyłącznie marzeniem. Dlaczego? Chętnych do badań jest znacznie więcej, niż zleceniodawcy potrzebują. Trzeba więc cierpliwie czekać i systematycznie zaglądać na stronę ze zleceniami. Tu ważna uwaga: na przesłane online zaproszenia do badań warto odpowiadać jak najszybciej, zanim zlecenie przejmą inni testerzy.
Testowanie produktów – czy to się opłaca?
Na pytanie o zarobki testerów nie ma jednej prostej i precyzyjne odpowiedzi. Różne są bowiem sposoby wynagradzania oraz odmienna jest skala zarobków.
Dla niektórych ważne w pracy testera jest to, że można zaoszczędzić na zakupie produktów, które i tak trzeba kupić do gospodarstwa domowego. Inni czerpią zyski ze sprzedaży produktów przekazanych przez producenta. Osoby biorące udział w badaniach najczęściej dostają:
- Jedzenie i napoje,
- Odzież,
- Obuwie,
- Elektronikę – gadżety, oprogramowanie,
- Kosmetyki,
- Środki czystości,
- Książki, płyty,
- Sprzęt AGD,
- Kupony zakupowe do sklepów stacjonarnych lub internetowych.
Testowanie produktów a podatek dochodowy
W przypadku współpracy producentów towarów o większej wartości, takich jak samochody, maszyny czy urządzenia do produkcji testowanie jest rodzajem umowy barterowej miedzy dwoma przedsiębiorcami. W ramach umowy producent przekazuje nowy model np. samochodu, a testujący go przedsiębiorca wykorzystuje samochód do celów firmowych. W zamian za użytkowanie samochodu w kreślonym przedziale czasu tester musi stworzyć i przekazać swoją opinię o produkcie.
Zgodnie z interpretacją służb skarbowych taki rodzaj współpracy nie rodzi obowiązku podatkowego (o ile obie strony płacą VAT w równej wysokości). Podobnie rzecz się ma, gdy producent przekazuje nowy produkt do testu influencerowi prowadzącemu działalność gospodarczą. Inaczej ma się opodatkowanie testerów – osób fizycznych. W przypadku wymiany usług i towarów, czyli produkt za opinię o nim, wszystko jest legalne do czasu, gdy testowany produkt pozostaje naszą własnością.
Warto jednak sprawdzić zasady opodatkowania wówczas, gdy zarabiamy na sprzedaży podarowanych produktów na aukcjach internetowych. Bez podatku można zbyć rzeczy nabyte przed co najmniej sześcioma miesiącami. Jeśli jednak transakcji będzie dużo, to nawet sprzedaż starych towarów może być uznana za źródło dochodu. Nie ma złudzeń co do tego, że służby skarbowe śledzą aukcje i nawet po latach możemy dostać wezwanie do zapłaty należnego zaległego podatku dochodowego.
Dlaczego warto zarejestrować się jako tester?
Udział w badaniach rynkowych to świetny sposób na dorobienie do niskiej emerytury, stypendium czy uzupełnienie budżetu domowego przy niewielkich zarobkach. Do pracy testera nie są potrzebne żadne kwalifikacje – testowanie jest jak część życia, towarzyszy ono normalnym codziennym czynnościom. Towary, które sprawdzamy i tak musimy kupić, pranie trzeba wyprać, naczynia umyć – dlaczego więc nie zrobić tego w ramach pracy testera? Wielką zaletą tego rodzaju aktywności jest możliwość działania bez konieczności fizycznego kontaktu ze zleceniodawcami i bez potrzeby wychodzenia z domu.